Głupota zamiast mądrości - niezabezpieczone studzienki i place budów

"Zostawili plac budowy i niezabezpieczoną dziurę po dawnej studni. Przykryli ją tylko cienką blachą ze znaku drogowego". "Dziecko zmarło. Według śledczych studzienka była źle zabezpieczona." Telewizja, gazety, media społecznościowe informują nas o kolejnych tragediach, przede wszystkim z udziałem dzieci. Mało kto jednak reaguje prewencyjnie. Niezabezpieczone studzienki, nieogrodzone miejsca szczególnie niebezpieczne, nieogrodzone budowy, wszytko to znajduje się wokół nas. Inwestorzy i wykonawcy, którzy nie dość, że dopuszczają do takich sytuacji, to jeszcze na tym zarabiają. Mają bowiem świadomość, że budowę należy ogrodzić lub zapewnić jej stały nadzór w razie potrzeby. To wszystko kosztuje. Jedna płyta OSB, paleta, znak do zabezpieczenia studzienki, to znikomy koszt w porównaniu do postawienia wygrodzenia i właściwego oznakowania. Gorsze wypiera lepsze, głupota zastępuje mądrość. Uczciwy i myślący wykonawca będzie niszczony przez tego, który ...